portal osiedli, dzielnic i miast

Gdańsk Stylowe - Forum

Pogaduchy z sąsiadami - bez wychodzenia z domu!
Primary Navigation


FAQFAQ    SzukajSzukaj    ProfilProfil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości    RejestrujRejestruj    ZalogujZaloguj   
www.MojeOsiedle.pl » Opowiadania » Forum » Puerto Cabello
Napisz nowy temat Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat     

Puerto Cabello

     Odpowiedz do tematu    
Autor Wiadomość
sand 
   

Zaawansowany Forumowicz


Dołączył: Pią Sie 03, 2007 11:54
Posty: 388
Skąd: Osowa

PostWysłany: Śro Lut 29, 2012 20:39    Temat postu: Puerto Cabello

Puerto Cabello ....pewne spotkanie.....
Staliśmy tu od wczoraj . Po dłuższej wędrówce po Karaibach . Tak rozłozone byly wyładunki ze stało się w tych urokliwych porcikach
po parę godzin . Tu jakiś jacht się wyładowało , tam parę kontenerów i dalej. Ta moja "Erica N" zasługiwała już na dłuzszy postój.
No i ta moja maszynownia też .....Kapitan N - poczciwy Niemiec i wspaniały marynarz powiedział mi po odprawie ze mamy 2 dni ...
to szybko wzieliśmy się do roboty. Manuela wyslałem do filtrów , ja z Juliem do silnika wymieniać zawory wydechowe. I tak zleciał
pierwszy dzien. Potem wieczór i noc)))) ale o tem potem))) Rano z ciezkimi łbami zleźliśmy znowu do silowni kończyć co było do skończenia . Po godzinie na górze schodów do maszynowni ukazał się kapitan N i wrzasnał do mnie - Andreas .... i pokazał 3 palce....
Acha zrozumialem stoimy 3 dni..))
Zrobiliśmy co swoje , kąpiel , drzemka i wieczorkiem do miasta. Piękne miasteczko - z burty widok na olbrzymi płaskowyż , porosnięty
tropikalnym lasem , sięgający chmur. Na nim daleko Caracas...
Wylazłem sam . Nie miałem ochoty dzisiaj na towarzystwo nikogo z załogi .
Ot parę drinków i wracam.... Jeden bar , drugi , trzeci ... Ciemności zapadają tu momentalnie.
Szedlem szeroką ale zaciszną ulicą przypominajacą aleję w parku. Po obu stronach ładne rezydencje .
I nagle przy jednej z nich oświetlony bar.... i muzyka ... ta latynoska a jednoczesnie jakoś tak pusto.
Wlazłem do srodka , było fajnie - kapitalne oswietlenie , dekoracje w stylu kultur prekolumbijskich , zapierajace dech rosliny .....
I pusto jeśli nie liczyć jednego saczacego drinka mulata i dwu dziewczyn , jedna wygladała na szefową a druga młodsza kelnerkę ...
Obie hmmm co tam bedę gadac...))) Bajecznie kolorowe , sliczne , poruszajace się tak jak tylko one potrafią.
Naskoczyly na mnie od razu , juz miałem drinka w łapie ... gadki , rozmówki śmiechy ... normalka.
Nagle młodsza nachylila się do tej drugiej i coś tam jej poszeptała.....
spoważniały trochę
Starsza - Eleonor , spojrzała na mnie z uśmiechem i nalała czubatego drinka , podała mi ..... to dla ciebie Magico .....
hmmmm skad wiedziały o TYM ..?????
spytałem , całe miasto wie odpowiedziała Eleonor...
( tez mi miasto 100 000 ludzi))))
tez się usmiechnałem ...
Skąd jesteś Magico ??????? spytała...
Niemiec , Anglik ...???
jestem Polakiem odpowiedziałem .....
zamarła , widziałem ze coś jej to mówi, szybko powiedziała coś do tej drugiej i wybiegła w ciemnosć patio rozciągającego się
na zapleczu tego baru
Chcialem zapłacić za te drinki i sobie iść ale ta druga pokręcila głową ... wszystko zapłacone senior .....
Nic nie rozumiałem . Było mi głupio i nie wiedzialem co z sobą zrobić.
Eleonor wróciła za 10 minut. Podeszła do mnie , wzięła mnię za rece i wyszeptała do ucha ...chodź.....
Przeprowadziła mnię przez w mauretańskim stylu zrobione patio , pograzone w półmroku ale dajace wyobrazenie o guscie i zamożnosci własciciela. Za tym patio stał pięknie oświetlony bungalow w kierunku którego zmierzalismy.
Pierwsza podeszła do drzwi i otworzyła je .... zaprosiła mnie z usmiechem i gestem ręki wskazała bym wszedł pierwszy....
cdn
4571164
LoneWolf 
   

VIP


Wiek: 52
Dołączył: Wto Lip 17, 2007 11:21
Posty: 1023
Skąd: Gdańsk-Osowa

PostWysłany: Śro Lut 29, 2012 23:13    Temat postu: Re: Puerto Cabello

tak się nie przerywa Kwasny
_________________
mądrości sobie i Wam życzę...
Pozdrawiam LoneWolf
sand 
   

Zaawansowany Forumowicz


Dołączył: Pią Sie 03, 2007 11:54
Posty: 388
Skąd: Osowa

PostWysłany: Czw Mar 01, 2012 16:57    Temat postu: Re: Puerto Cabello

Wszedłem do dużego , słabo oświetlonego salonu. Polśniewały w tym półmroku kontury starych, pięknych , ustawionych pod ścianami mebli.
Po przeciwnej od wejścia stronie stało wielkie stylowe biurko na nim paliła się duża witrażowa lampa. I siedział jakiś człowiek.......
Poderwał się na mój widok ... i zaczal iść w moim kierunku z wyciagniętą ręką. Był niewysoki , chudy ... jakiś taki mizerny. Miał rzadkie siwe włosy,
grube szkła okularów pobłyskiwaly w świetle tej lampy.....
witam , dobre wieczór ... szukał słów , wyraźnie wzruszony ..
wie pan ,powiedział ... ja kazałem Eleonor jak tylko pojawi się ktoś z Polski aby mnie go tu dała........
uśmiechnąłem się , on tez ... whiskey ??? zapytał .. nie czekał na odpowiedź , podszedł do baru i wyciagnął jakiegoś Single Malta)))))
Był wyraźnie poddenerwowany. Drżały mu ręce gdy nalewał do szklaneczek złocisty płyn na wrzucone poprzednio kawałki lodu . Pękały z charakterystycznym trzaskiem obiecując rozkosz dla języka i podniebienia))
Pan na pewno sie dziwi zaczął...ale ja tu na pana czekałem , to znaczy nie na pana konkretnie ale na kogoś z tamtąd......
Ja wiedziałem...... ktoś tu musiał ... przyjsć ...... tak łykał te słowa , czasem wtracał angielskie czy hiszpańskie.
Podszedł do duzej szafy bibliotecznej , wyciagnał gruby tom i podszedł do mnie . Otworzył i pokazał mi zdjęcie. Przedstawiało grupę wyrostków
dzieci?? chudych jak szkielety , w łachmanach ... pod spodem był napis po angielsku "Warschau getto 1941"..... ten z lewej to ja, powiedział...
Ja przeżyłem .... jakiś dziwny szloch wstrząsnął nim , odłożył tę ksiazkę.
Patrzyłem na niego ... ile mógł mieć lat 60 ???
Eleonor to moja żona powiedział , mamy trójkę dzieci o .. pokazał na stojące na biurku zdjęcia . Popatrzyłem - śliczne ... najstarsza chyba 12
najmłdsze z 5....
Jest wenezuelką - spytałem ???
No tak )) ale Żydówką . Jej rodzina osiedliła się tu w 18 wieku ...
no tak wydukałem...
Nalał mi do pełna ....weszła Ona i przysiadła na rzeźbionym taborecie ... przy nim
Wie pan powiedział , ja jestem bardzo chory ... mam nowotwór 3 miesiace , może pół roku i będzie po.........
i dlatego .... ja wiedziałem nie wiem skad ze ktoś tu będzie ..
Bo ja płaczę proszę pana za tą moją ojczyzną , za tym moim sztatełe... miasteczkiem
znowu ten szloch wstrzasnął tym drobnym ciałem , zobaczyłem duzą łzę spływajacą po policzku .... nie wiedzialem co powiedziec.
Wstałem i podszedłem do wielkiego okna osłoniętego kuta w misterny ornament kratę .
Zapatrzylem się w ciemność ogrodu . Rozświetlał go tylko jeden lampion którego światło odkrywało kawałek marmuru fontanny i jakies fantastyczne rośliny. Jednym haustem wypilem zawartosć szklanicy......
4571164
sand 
   

Zaawansowany Forumowicz


Dołączył: Pią Sie 03, 2007 11:54
Posty: 388
Skąd: Osowa

PostWysłany: Czw Mar 01, 2012 18:16    Temat postu: Re: Puerto Cabello

Odwróciłem się ... Ona siedziała z opuszczoną , podparta dlońmi głową ... nie przypominała już tej sex bomby z baru ......
On zaczął mówić ... znów , wie pan?? ... do getta wywieźli nas wszystkich w 1941 , do Warszawy ... z tego mojego Grodziska , wie pan gdzie to?????
Wiem , to od Warszawy 40 km .....
Ooo był pan tam kiedyś..??
Teraz ja podszedłem do stołu i bez słowa nalałem sobie do pełna co tam stało w tej butelce......
Cisza aż dzwoniła .... wypiłem trochę i poslyszałem swój głos ...wie pan ja JESTEM Z TEGO GRODZISKA .........., ja tam mieszkałem , chodziłem do szkoły, stamtąd wyprysłem w świat........
Popatrzyłem na niego , stał blady , roztrzęsiony , taki jakiś nieporadny z tymi grubymi szkłami okularów.
Nagle zaczął szeptać : ja wiedziałem , ja wiedziałem ......że ktos się zjawi.
Mielismy sklep powiedział... tam sklep ... sklepik w rynku a w nim mydlo i powidło , wszystko ..... cale moje tamto życie , szkoła - taka duża , czerwona.......
Tak , uśmiechnalem się , też do niej chodzilem , ale później już po wojnie..... A te sklepiki pamiętam , szczególnie jeden - wchodziło się na pół
piętro po drewnianych schodach . Maly sklepik a w nim królowaly na wejściu dwie beki - jedna z kapustą a druga z ogórkami a na półkach
jakieś towary których już chyba później nigdzie nie ogladałem . Jakieś śmieszne wypieki , przyprawy słodycze. Byly nawet szczapki drewna powiązane do rozpałki w piecach ...)))) I dwie stare Zydowki .... jedna bardzo gruba tkwiła zawsze za ladą w takiej dziwnej peruce a druga , jej przeciwieństwo chuda , drobna , ciagle biegała gdzieś na zaplecze ..... i ten ich dziwny język .......
Płakał ... podniósl tą swoją zapłakaną twarz i i ni to spytał ni stwierdził ..... przeżyły.....??????
Tak , powiedziałem byly tam na pewno jeszcze 1955 roku - potem już nie pamiętam ....do szkoly chodzilem z ich siostrzeńcem chyba .....
albo bratankiem ... wychowywały go ... potem wszyscy gdzieś wybyli ... nie wiem....
Błagam wykrzyczał ... niech pan się dowie , jak pan tam wroci .....
Dobrze , spróbuję odpowiedziałem
Uspokoił się , ta szkoła ...powiedział , pamięta pan ???
Tak , zdawałem tam maturę .
i wie pan ciągnąłem , ze dyrektorem był pan Westphal ???
ten sam co przed wojną ..???
tak ten sam)))
O Boże ... ukrył twarz w dloniach.....
Eleonora wstala , podeszła do stołu i nalała mi do pełna ... wypilem duszkiem ....)
Wierzchem dłoni pogłaskała mnie po policzku i szepneła ...... wystarczy ......Magico .......
Teraz on stal przy tym oknie ....
nie patrzac na mnie powiedział - pana sprowadziła tu Opatrzność , Bóg.....On wiedział co robi ......to było dla mnie mówił ...znakiem...
hmm znów nie wiedzialem co powiedzieć... Pan Bóg i ta gorzała..??? i cała ta historia .......
Pozegnalem się , odprowadzili mnię do wielkiej pięknej kutej w zelazie bramy , dał adres - abym napisał jak się coś dowiem.
Odszedłem nie ogladajac się .... z dala poslyszałem tylko jeszcze jego glos .... pamiętaj.......
4571164
sand 
   

Zaawansowany Forumowicz


Dołączył: Pią Sie 03, 2007 11:54
Posty: 388
Skąd: Osowa

PostWysłany: Czw Mar 01, 2012 18:38    Temat postu: Re: Puerto Cabello

Lazłem tą awenidą do portu i sand nie byłby sandem żeby nie wejść do ostatniego przed portem baru ))). Było pusto ...
tylko barman , wielkie murzynisko wyszczerzył się na mój widok .... Hallo Magico ... a ten co ... pomyślałem znowu jakaś historia????
Nalał mi ... dalej się szczerzy i powiada " pokaz mi tą sztuczkę)))"
Aaaa to oto mu chodzilo ...))))))
Nie stary , nie teraz , moc mnie na razie opusciła ))) wiesz .... za duzo .. tego .. Ale jutro wpadnij do "Dos Hermanos " ... ja będę...
Ze zrozumieniem pokiwał głowa .....OK .. będę))
Miałem już dosyć, wyjalem forsę by zapłacić ale przeczaco tym razem pokrecił ...)))) Nie Magico ... ty tu w Puerto Cabello nie płacisz za
drinki ...
Dlaczego???
Zmieszał się chyba trochę ... Ludzie mówią ze tak lepiej ... powiedział ... z takimi jak ty to lepiej właśnie tak..))))
Czułem ze już wszystko kreci mi się we łbie i pora iść spać .....
I chyba jestem Wam wszystkim wyjaśnienie co to było z tym Magico ... ale to innym razem
sand
4571164
LoneWolf 
   

VIP


Wiek: 52
Dołączył: Wto Lip 17, 2007 11:21
Posty: 1023
Skąd: Gdańsk-Osowa

PostWysłany: Pią Mar 02, 2012 0:01    Temat postu: Re: Puerto Cabello

Zdegustowany nie czekamy, nie innym razem.... piszemy dalej.
_________________
mądrości sobie i Wam życzę...
Pozdrawiam LoneWolf
sand 
   

Zaawansowany Forumowicz


Dołączył: Pią Sie 03, 2007 11:54
Posty: 388
Skąd: Osowa

PostWysłany: Pią Mar 09, 2012 0:15    Temat postu: Re: Puerto Cabello

dobra , obiecałem ... to powiem jak było przedtem ......
Wyszliśmy do miasta z M...Właściwie to do dzisiaj nie wiem kim był ten M....Był dosć wysoki o kręconych jakby ondulowanych włosach .
Na "Erice" pełnił funkcję radio a prócz tego 4 godz pracował u mnie w maszynowni jako elektryk. Rozumiał po polsku , niemiecku , angielsku , rusku
..... nikt nie znał jego pochodzenia .Zresztą wtedy mało to kogokolwiek obchodziło. I normalka ... jeden bar , drugi , trzeci...)))))
To było to całe Puerto Cabello ... wleźliśmy do tancbudy ... fajna była. Na środku parkiet a na nim setka przynajmniej par szalejacych w takt
latynoskiej muzyki. Wokół stoliki , z marmurowymi blatami i siedzącymi za nimi ....... a dalej drzwi do jakichś pomieszczeń za którymi co jakiś czas
znikały pary spragnione jakichs tam innych uciech. M.. spojrzał na mnie tymi swoimi wyblakłymi oczyskami i spytał ... piwo chieff..???
Usiedliśmy .... przy jednym ze stolików.Ktoś przyniósł nam te piwa ... do tego plastikowe kubeczki , coś okropnego jak w czymś takim mozna pić??
M poszedł sobie tańczyć.. a ja żłopałem to piwsko mimo że nie bardzo lubię. Rozgladałem się.....Obok siedziała dziwna para.Jakis młody Indianin
(chyba) z jeszcze młodszą Indianką ....dalej dwie wpatrzone we mnie Murzynki , jeszcze dalej młodziutka osoba o filigranowej posturze i urodzie
słowianki... z jakimś macho...))) Czyli normalka ... i ten rytm tej muzyki... ta temperatura i to całe coś....))
Zapaliłem... fajkę wtedy ... wyciągnałem ręke do tego nieszczesnego plastikowego kubka z piwem .... i wtedy się zaczeło.......
Kubek poslusznie powędrował za moją ręką... to znaczy pod nią.Nie wierzyłem .... powtórzylem ten ruch ... zacząłem jechać dłonią nad tym
kubkiem a on jechał pod nią tam gdzie chciałem .. po całej płaszczyźnie stolika. Zrobiło mi się głupio.Spojrzałem wokół. Zobaczyłem utkwione we mnie spojrzenia.... Ta mała Indianka wtuliła się w tego swojego - nie wiem k0go.. widziałem tylko dwoje ogromnych przerażonych ocząt...)))
Murzynki wstały i podeszły do mnie, wrócił M.... usiadł i ..... Co ty ... zbaraniał.. wywalił te swoje galy ....a ja jechałem tymi kubkami ))))
Robiłem z nimi co chciałem ... tańczyły posłusznie pod moimi dłońmi w prawo , w lewo , w kółko ..... Powoli zebrał się wokół nas tłum.
ale o tym już jutro dalej.......)))))
sand
4571164
LoneWolf 
   

VIP


Wiek: 52
Dołączył: Wto Lip 17, 2007 11:21
Posty: 1023
Skąd: Gdańsk-Osowa

PostWysłany: Pią Mar 09, 2012 0:23    Temat postu: Re: Puerto Cabello

dlaczego przerywasz? Zły
wątek ucieknie...

_________________
mądrości sobie i Wam życzę...
Pozdrawiam LoneWolf
sand 
   

Zaawansowany Forumowicz


Dołączył: Pią Sie 03, 2007 11:54
Posty: 388
Skąd: Osowa

PostWysłany: Sob Mar 10, 2012 17:28    Temat postu: Re: Puerto Cabello

Powtórzyłem po raz któryś - jechały tam gdzie chciałem.....
Magico - usłyszałem z tego tłumu , magico , magico i oklaski)))))
M. wyciągnął ręke i spróbował ... ale nic - stały te kubeczki jak zaczarowane. Podszedł nieśmiało ten metys czy Indianin o którym
pisałem - poruszał nad nimi dłońmi .... i nic. Jeszcze ktoś ..... i nic.
Uśmiechnąłem się - pewny ruch ręki i pooooszłyyyy))))
Przez ten wianuszek otaczających mnię ludzi przeleciał jakiś pomruk. Moze szamani są tu źle widziani ?? Nie wiem ....
Lepiej się wycofać ... póki co. Wstaliśmy , tlumek rozstąpił się coś tam szemrząc ale nie bardzo wiedziałem co.
Jednym słowem "zmieniliśmy lokal")))))))
To był ten bar o którym wspomniałem poprzednio z tym wielkim czarnym barmanem . Wyszczerzył się do nas , wypiliśmy po jednym
no może po dwa lub trzy....) M. namówił mnię bym spróbował TO zrobić tutaj. Próbowałem .... nic z tego. Ściema - zawyrokował.
Ale jak ty to tam zrobiłeś?????? Barman już o tym wiedział - knajpy były jedna obok drugiej........
Myślał , myślał az w końcu rzekł
- pewnie za dużo wypiłeś .....
-albo za mało i spojrzał wymownie na stojące za nim baterie butelek
Chyba starczy powiedzialem do M. - skinął głowa i powlekliśmy się na statek...)))))
4571164
sand 
   

Zaawansowany Forumowicz


Dołączył: Pią Sie 03, 2007 11:54
Posty: 388
Skąd: Osowa

PostWysłany: Sob Mar 10, 2012 18:17    Temat postu: Re: Puerto Cabello

Na drugi dzień od rana wzięlismy sie do roboty . M. uporał się szybko z wymianą czegoś co tam mial na tablicy rozdzielczej ja wymieniłem z Julio jakieś zawory , coś tam jeszcze.... i jeszcze no i gdzieś tak koło 16 godz mogliśmy wyskoczyć do miasta.
Oczywiście pierwsze kroki do wyżej opisanego miejsca ..))))))
Było pusto - nie ta pora .....Kelnerka ??)) może....???))) bez słów ale za to z usmiechem podała nam dwa piwa. Jak wczoraj....
I te plastikowe kubki . Wypiliśmy .
Rozejrzałem się po sali ... nikt na nas nie patrzył . Spróbowałem .... I nic. Staly w miejscu . Mimo ze były puste i lekkie.
Jeszcze raz .... i nic.
I wtedy olśnienie. Nad nami zainstalowany byl wielki jak smigła samolotu wentylator . I był teraz wyłaczony )))
Wtedy chodził I ten cały stolik zalany był wtedy piwskiem . Kazałem włączyc wentylator , ruszył majestatycznie - polałem piwsko na ten stolik - wyciągnąłem rękę nad kubek .... skoncentrowałem sie .... ruch ręki ... i ruszyyyyyłłłłłł))))))))) Pojechał pod moją dłonią tam gdzie
chciałem .Spojrzałem na dłonie M. - byly małe i szczupłe tak jak i tych co próbowali TO robić .Moje przy nich to "szufle" nie przymierzajac
I to był caly sekret ruch powietrza , brak tarcia i zsynchronizowana powierzchnia dłoni z tym wszystkim. Moze ich wysokośc nad stołem
- nie wiem. Poczułem ze ktoś nademną stoi - byl to własciciel tego bardaku , przysadzisty Kreol. Senior wyszeptał mi do ucha ...
- zapraszam wieczorem , ludzie chcą to ogladać ... zapłacą ci ......
Wystraszylem się.....)
ale ok powiedziałem - wpadnę ......
Potem wydarzyła się historia którą opisałem na poczatku .
A potem wypłynęliśmy .....
I nigdy już tam więcej nie trafiłem .......
sand
4571164
LoneWolf 
   

VIP


Wiek: 52
Dołączył: Wto Lip 17, 2007 11:21
Posty: 1023
Skąd: Gdańsk-Osowa

PostWysłany: Sob Mar 10, 2012 19:34    Temat postu: Re: Puerto Cabello

Ok!
_________________
mądrości sobie i Wam życzę...
Pozdrawiam LoneWolf
sand 
   

Zaawansowany Forumowicz


Dołączył: Pią Sie 03, 2007 11:54
Posty: 388
Skąd: Osowa

PostWysłany: Sob Mar 17, 2012 10:02    Temat postu: Re: Puerto Cabello

ps.....
Jurka H , tego kolegę o którym wspomniałem - bratanka czy siostrzeńca tych sklepikarek odnalazłem . Po 20 latach ... przez Naszą Klasę......
Wtedy jak "eksplodowała " ta cenna inicjatywa))) Dałem mu namiary na tamtą rodzinę . Tamten starszy pan już nie żył. Ona wyjechała z dziećmi do
Stanów. Wiem ze nawiązali kontakt......
Co dalej nie wiem - gubimy gdzieś stare znajomości , czasem je odnawiamy - wybuchają słomianym ogniem nowe inicjatywy - gubią się gdzieś....
pozostają wspomnienia
sand
4571164
Odpowiedz do tematu Strona 1 z 1
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat


 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Forum Gdańsk

  

osiedla Gdańska:

  2 Potoki 3 Kolory Albatross Towers Alfa Park Ambasador Angielska Grobla Apartamenty Nadmorskie Apartamenty Przy Plaży Arkońska Astra Park Atrium Gdańskie Audiopolis Aura Gdańsk Avalon Awiator Bajkowy Park Baltic Center Barbakan Biskupia Górka Błękitna Kaskada Braci Majewskich Brętowska Brama Browar Gdański Brzozowy Park Budowlani Casa Patrizia Castilla (Kowale) Centralpark Chabrowe Chmielna Park Cieszynka City Park Copernicus Cytrusowe Czterobloki Cztery Kąty Cztery Oceany Cztery Pory Roku Długa Grobla Do Studzienki Dolina Dwóch Jezior Dolina Potęgowska Domy Przy Tanecznej Dwa Tarasy Dziedziniec Energooszczędne Fregata Futura Apartamenty Galeon Gardenia Garnizon Habenda Hiszpańskie Hokejowa Horyzont Jabłoniowa (INPRO) Jabłoniowa (PB Kokoszki) Jabłoniowy Sad Jary Jasień Jasień Park Jaworzniaków Jednorożca (Wroński) Jelitkowo Jelitkowski Dwór Jezioro Jasień Jodłowy Park Kameralne Kamienica Francuska Kamienica Pod Wrzosem Kamienice Magellana Kamienice Nad Motławą Kamienice Nad Strzyżą Kamieniczki Akademickie Kartuska 26 Kazimierz Kiełpino Górne Klimaty Klukowo Kochanowskiego 39 Kolorowe Krokusowe Królewskie Wzgórze Kryształowe Kwartał Kamienic Laurowe Lawendowe Wzgórza Leszczynowe Lipce Łostowice Maciejka Maćkowy Marina Primore Matemblewo Migowskie Tarasy Mila Baltica Miłe Miłe Wzgórze Morena Park Morenova Morenowe Wzgórze Myśliwska 17 Myśliwska Park Myśliwski Stok Myśliwskie Nad Jarem Nad Jeziorem Nad Wodą Nadmorski Dwór Neptun Park Niedźwiednik Nova Oliva Nowa Letnica Nowa Osowa Nowator Nowe Osiedle Nowiec Nowy Horyzont Olimp (Kowale) Oliwa Park Optima Orle Gniazdo Orunia Górna Osowa II Osowa Wodnika Ostoja Myśliwska Pana Tadeusza Parkowe Wzgórze Piastów Pięciu Mostów Piotrkowska 27 Platinum Park Platynowa Pogodne Pohulanka PB Górski Polonica Południowe Pomarańczowe Promienne Przeróbka Przy Srebrnej Ptasia Quattro Towers R.S.M. Budowlani Reduta Żbik Rezydencja Marina Robyg Sarnia Dolina Słoneczna Dolina Słoneczna Morena Słoneczne Słoneczne Wzgórza Słoneczniki Smęgorzyno Srebrzysta Podkowa (Kowale) Stary Chełm Stylowe Szafarnia Szmaragdowe Wzgórze Szpora 7 Św. Wojciech Świerkowe Świętokrzyskie Świętokrzyskie (PB EKO) Świrskiego Trzy Dęby Trzy Żagle Ujeścisko Vivaldiego Wieża Leszka Białego Wieżycka Wieżycka Folwark Wiktorii Wilanowska Willa Wajdeloty Wiszące Ogrody Wolne Miasto Wróbla Staw Wzgórze Elizy Wzgórze Focha Wzgórze Magellana Za Słoneczną Bramą Zabornia Zabytkowa Współczesna Zakoniczyn Zapiecek Zielona Dolina Zielone Zielony Stok Złota Karczma

dzielnice Gdańska:

  Aniołki Brętowo Brzeźno Chełm Jasień Kokoszki Krakowiec-Górki Zachodnie Letnica Matarnia Młyniska Nowy Port Oliwa Olszynka Orunia-Św. Wojciech-Lipce Osowa Piecki-Migowo (Morena) Południe Przymorze (Małe i Wielkie) Rudniki Siedlce Stogi z Przeróbką Strzyża Suchanino Śródmieście VII Dwór Wrzeszcz Wyspa Sobieszewska Wzgórze Mickiewicza Zaspa (Młyniec i Rozstaje) Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia

Forum Sopot

  

osiedla Sopotu:

  Aquarius Dolina Gołębiewska Grunwaldzka 93a Osiedle Marii Ludwiki Osiedle Mickiewicza Polana Świemirowska Przylesie Sopocka Rezydencja

dzielnice Sopotu:

  Brodwino Dolny Sopot Górny Sopot Kamienny Potok Karlikowo Świemirowo

Forum Gdynia

  

osiedla Gdyni:

  Albatros Altoria Apartamenty Altus Apartamenty Centrum Apartamenty Conrada Apartamenty Gdynia 3000 Apartamenty Na Polanie Baltic Villa Batorego 7 Bernadowo Cadena Park Chrobrego Columbus Demptowo Dolina Cisów Fikakowo Fort Forest Gdyńskie Gorczycowa 3 Horyzonty Gdyni Jantarowe Kamienica Bosmańska Kamienica Moderna Kasztanowa Kępa Redłowska Komandorskie Wzgórze Leśne Łanowa I Marco Polo Mistral Morskie Myśliwskie Tarasy Nad Kępą Nawigator Orłowska Bryza Parkowe Patio Róży Pomorska 57 Redłowska Kaskada Redłowski Stok Rezydencja Sokół Rezydencja Tarasy Sea Towers Shiraz Park Skłodowska 8 Skłodowskiej Sojowa Sokółka Sokółka Zielenisz Śniadeckich 4 Transatlantyk Uranowa Villa Spokojna Wiczlino Ogród Willa Nad Morzem Witawa Zacisze Leśne Zielona Dolina Zielone

dzielnice Gdyni:

  Babie Doły Chwarzno - Wiczlino Chylonia Cisowa Dąbrowa Działki Leśne Grabówek Kamienna Góra Karwiny Leszczynki Mały Kack Obłuże Oksywie Orłowo Pogórze Pustki Cisowskie - Demptowo Redłowo Śródmieście Wielki Kack Witomino (Radiostacja i Leśniczówka) Wzgórze Św. Maksymiliana

W REGIONIE:
Bytów Chojnice Gdańsk Gdynia Hel Jastarnia Kartuzy Kąty Rybackie Kolbudy Koleczkowo Kosakowo Kościerzyna Krynica Morska Kwidzyn Lębork Łeba Łęgowo Malbork Mierzeszyn Pruszcz Gdański Pszczółki Puck Reda Rotmanka Rumia Słupsk Sopot Starogard Gdański Straszyn Tczew Ustka Wejherowo Władysławowo Żukowo

      FORUM GDAŃSK     FORUM SOPOT     FORUM GDYNIA     FORUM PRUSZCZ GDAŃSKI     FORUM STRASZYN

    FILMY Gdańsk/Sopot/Gdynia      TRÓJMIEJSKA GALERIA      Co warto zobaczyć na świecie?

Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
Copyright © www.MojeOsiedle.pl 2001-2024   Forum Dyskusyjne MOJE OSIEDLE, DZIELNICA i MIASTO
Załóż forum  |   Kontakt  |   O nas  |   Regulamin   |  Reklama