Z przymrużeniem oka o nas samych

[Charlieshe]

[AngryMan]

A Lew bedzie nienawistny, paskudny i wogole...
Jestem kawałem butnego skurczybyka ktory sie nikomu nie podporzadkuje... no moze nie "nikomu" ale na zewnatrz nie bedzie sie nikomu "klanial" nie bedzie sie nikomu wyslugiwal i wogole....

[Charlieshe]

[Charlieshe]

..
można się chyba z nimi dogadać..

[Charlieshe]

..oby jednak okazało się, że takich jest zdecydowanie więcej.. i przywrócą wiarę w ludzi..

[AngryMan]

Wiara w ludzi to luksus... A nie każdy może sobie na to pozwolić...

[Charlieshe]

...wiara w ludzi pozwala nie zajmować sobie głowy snuciem ciemnych wizji i teorii spiskowych, które wcale nie muszą zaistnieć.. dobrze mieć świadomość, ale wychodzę z założenia, że jeżeli Ty wychodzisz z otwartą dłonią inny może zrobić podobnie, bo okażesz mu zaufanie.. choć może być ono umiarkowane...

[Charlieshe]

..taka jest cena.. nigdy nie wiesz...
ale myślę, że życzliwość rodzi życzliwość.. Ci którzy ją mają mogą próbować przypominać o niej tym, którzy zapomnieli i uczyć tych, którzy jej nie mają z różnych powodów... nie wiem czy tak jest, ale wydaje mi się, że nieżyczliwość i złość wynikają z braku zaufania ludzi do siebie.. to rodzi frustrację i zagubienie.. niby jesteśmy wszyscy razem a czujemy samotni.. u jednych budzi to agresję a innych zamyka w cieniu ich własnych myśli.. a żli ludzie są wszędzie , byli i będą a z czego to wynika to juz chyba inna kwestia..

[Charlieshe]

...yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyeeeeeeeeeeeeeeeeee...
pogadać sobie lubię..
ale obawiam się, że szkoląc innych w tym zakresie rozpłakałabym się jak dziecko..

może napiszemy procedury "zachowanie w sytuacjach z sąsiadami" ?

[Charlieshe]

...tekst długo się czyta i jest mało czytelny, wymagający skupienia i zrozumienia.. moim zdaniem..
a piktogramy to takie kwadraciki dla imbecyli...


wybierz formę proszę..

sytuacji jest mnóstwo.. może każdy napisze taką instrukcję:
np. 1) spotkanie na ulicy
2) utrzymanie czystości w części wspólnej
3) szacunek dla sąsiada w sytuacjach jednoznacznych (patrz, świńska wersja dźwięków zza ściany)
4) Obcowanie wspólnie na terenie osiedla (pikniki, rozrywka, wszyscy razem grają w bierki)
...itd.. itd...

[AngryMan]

Taaaa.... a na końcy "wyoutujemy" tych co nie zdali i zostaniecie same, tzn. Xenia i Charlieshe... a potem znowu bedzei wielkie buuuuummmmm.... I tak do końca ludzkości albo jeden dzień dłużej...

[Charlieshe]

...eee tam.. jesteśmy tolerancyjne..
damy duży margines błędu..

[AngryMan]

Wraci nie wraci... wypad na inny wątek z tą waszą normą... Piktogramy, prezentacje i szkolenia... a może jeszcze siatkę płac od razu wykombinujecie???? Ja sie na to nie pisze... dobranoc...

[Charlieshe]

..hehe.. zdaje się, że samozwańczość to tutaj typowe..

[Charlieshe]

..właśnie tak sądzę, ale to przyjemne pogięcie..

idę drzemkę zaliczyć.. było mi bardzo miło ale żegnam się już..
dobranoc...