codzienność wcale nie musi być "szara"

[Charlieshe]

..ahhahahahahhahhhahaahah [brak emotki "tarzanie się na plecach]

.. mój mózg pracuje na wysokich obrotach próbując odnajdować sens kolejnych topików.. i taka jednoczesna dyskusja wielowątkowa musiałaby nieźle wyglądać przy stole..

[Olka_C]

most to ja poproszę ale do reala. Ostatnio (no dobra czas jakiś temu) małżonek pojechał do pracy więc ubrałam się i skoczyłam (w tamtą stronę planetą) do fryzjera do reala. Przy okazji kupiłam zgrzewkę papieru toaletowego i ruszyłam do domu. Szłam tym mostem co to ostatnio asfalt wylewali (no rzut beretem, pogoda ładna, fryzura nowa, autobusów brak)- no bo się nie dało inaczej - i wiecie co ... jakiś przygłup urwał/wyrwał mi ten diabelny papier z reki tzn. zachaczył autem i pociągnął to to - nawet się nie zatrzymał Nie wiedziałam śmiać się czy płakać - śmiałam się bo mi się nic nie stało a on pewnie o mnie mówił że przygłup lezie mostem

[AngryMan]

Olka, sprawdź fryzjera na Jednorożca vis'a vis dawnej Miry. Naprawdę dobrze strzygą a przy okazji miła obsługa... no i wiadomo: TANIEJ!
Jak potrzebujesz mam wizytówkę do fryzjerki która nawet do domu przychodzi i to bez dodatkowych kosztów

[Olka_C]

Trochę się bojałam bo to zakład mamy kolegi z przedszkola mojego synka

[AngryMan]

Ale Ty jesteś strachliwa... mój łeb oskrobali szybko a babka która była "w międzyczasie" dostałą balejaż i dodatkowe mycie... więc czego się boisz????????????

Zawsze możesz ostrzyc się na "0"

[Olka_C]

Zima idzie

[AngryMan]

no to czapkę sobie spraw. U mnie się sprawdza

[LoneWolf]

[LoneWolf]

Bestyjo Ty

[LoneWolf]

a ja Wolf, Lone Wolf

[Ronin11]

Jeśli chodzi o depresję i uzależnienia, które mocno wpływają ca szarość codzienności, warto sprawdzić sobie tę klinikę leczenia uzależnień - http://medox.org.pl/ . Myślę, że uda wam się znaleźć tutaj specjalistyczną pomoc.

[kamila.stuhlik]

Ja myślę, że trzeba sobie życie uprzyjemniać...nawet małymi rzeczami, krótkimi wypadami za miasto itp. Podrzucam linka http://mojpunktwidzeniablog.com/ z bardzo fajnym blogiem o podróżach. Jestem pewna, że się spodoba

[Kazimierka]

Wiadomo, że nie ma co się smucić. Chociaż w życiu różnie bywa i nie zawsze tak się da. Ja np. od niedawna pracuję na nocną zmianę. Pracodawca zaproponował mi taką samą stawkę jak za pracę na zmianie dziennej. Wiedziałam, że tak nie może być. Czytałam na jakimś forum o http://www.portalkadrowy.pl/ Wpadłam na niego i jak się okazało to ja miałam rację. Nie dam się tak bezczelnie oszukiwać. :/ Także napsuło mi to trochę nerwów i nie było mi wtedy kolorowo.

[Julita_K]

pewnie że nie musi być szara ja nawet znalazłam sobie rycerzy a dokładnie to gry w rycerzy - powiem wam, że bardzo mi odpowiada taki tryb życia

[Zebercia]

To prawda, że nasze życie wcale nie musi być szare, chociaż niekiedy mamy takie odczucia, że nic dobrego nas już nie czeka, że wszystko jest monotonne i pozbawione sensu. Wpadamy w takie błędne koło, codziennie te same czynności, ta sama praca, ci sami ludzie. Nie dziwne więc, że tak a nie inaczej postrzegamy rzeczywistość. W takich sytuacjach polecam poczytać blog, który prowadzi Jacek Wiśniowski. Zamieszcza on filmiki i opisuje różne przypadki dot. tego jak w danej sytuacji się zmotywować do działania. Niezależnie czy chodzi o pracę i lepsze zarobki, czy rozkręcenie własnego biznesu, brak siły na zwykłe czynności, czy o wyjście z nałogu. Rozwiązanie dla danej sytuacji znajdzie się zawsze, trzeba tylko wiedzieć jak zacząć i co robić i na to właśnie odpowiada autor.